Działka na sprzedaż
Witam miłych gości trochę zaniedbałam swój wątek ale też miałam powód. Mąż mój znowu był w szpitalu ale już jest po zabiegu. Przeczyścili mu tętnice wieńcowe, wstawili kolejnego stenta i wypuścili do domu. A ja zajęta byłam szukaniem pracy na wakacje. Udało mi się, zaczynam od poniedziałku. Trochę się obawiam czy podołam. Ale tu na kompostowniku takich bojaźliwych jak ja jest więcejpan zielony.

Misiu Misiu Sopot zmienił się bardzo, wypiękniał. Lubię tam od czasu do czasu spacerować ale po sezonie. Kiedyś przed laty mieszkałam w Sopocie Górnym i wracam tam aby powspominać.


Iwonko nie masz czego się wstydzić. A w ilu miejscach ja nie byłambardzo szczęśliwy. No popatrz w Mielnie nie byłam.

Ewo no to pora odwiedzić Sopot znowu. Wypiękniało, wyładniało. Plaża, parki, deptaki i podwórka.

Janko dziękuję Ci za te wszystkie miłe słowa. Sopot to prawdziwy kurort, plaże ma już jak na zachodzie. Można przejść na leżak nie "piaszcząc" sobie nóg.



Fontanna przy molu jeszcze raz



I z drugiej strony Grand Hotelu



Rybak kiedyś stał na placu Przyjaciół Sopotu a teraz stoi w jego pobliżu na podwórku pomiędzy kamienicami



A kto pamięta Parasolnika?



woda też ciurka u jego stóp



Na placu Przyjaciół Sopotu nie brakuje fontanny



  PRZEJDŹ NA FORUM