Dariou nas można spotkać kilka odmian dzikiego groszku, np. wiosenny, skrzydlasty. Ten nie rozpoznany bo nie zrobiłam zbliżenia całej roślinie. Ale kolor ma niesamowity a chaber to drakiewnik. U nas go można spotkać wszędzie, na suchej łące, na poboczu drogi i w zbożu. Z prądem to Ci nie wytłumaczę. Mam nie włączać kosiarki i kropka. Dwa korki główne nadal mam przepalone, muszę zgłosić do Energi ich wymianę bo są zaplombowane.
Kasiu dziękuję bardzo za życzenia.
Basiu te ogrodowe kwiatki to z pobocza drogi ale zaraz wrzucę te właściwe czyli chwasty z mojej działki. Tylko niektóre muszę rozpoznać bo pierwszy raz pojawiły się u mnie.
Te wszystkie dziko rosnące rośliny zostały brutalnie potraktowane kosą, oprócz jednej. Trudno, kosiarza miałam tylko na chwilę i nie wiem kiedy znowu go będę miała. Niektóre na pewno jeszcze zdążą odrosnąć.
A to ta, która została pozostawiona do rozpoznania. Po samych liściach niestety nie udało mi się jej rozpoznać.
Po raz pierwszy zagościł na mojej łako-trawniku nostrzyk żółty.
I traganek chyba też nie widziałam kwitnącego.
Przymiotno zaprosiłam na rabatki
i wiesiołka
Farbownik skoszony
świerzbnica polna również
|