| Rozmowy przy kawie (13) |
| Małgosiu, bardzo współczuję stresu Tymczasem dzień prawie słoneczny wstał - prawie, bo na horyzoncie jakieś chmury się kotłują, ale może nic większego z nich się nie wykręci. Na 9. jedziemy zakończyć rok szkolny, po południu jeszcze dentysta i laba aż do wtorku, kiedy jedziemy do Wrocławia Kawę dla wszystkich zaspanych stawiam, a dla dzisiejszych solenizantek kwiatuszek ![]() |