NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Kochane Dziewczyny dziękuję za odwiedziny , wróciłam z działki we wtorek późnym wieczorem , całkiem padnięta
albo ukrop ..albo ziąb.. w takim upale nie sposób cokolwiek robić , wieczorami zimno.. ale tu mogliśmy poratować się ciepełkiem z pieca kominkowego pan zielony własne dawno wypalone , ale ciepło to ciepło ...
Basiu ta moja trzykrotka to juz nie wiem jaka ? była biała , a że posadzona przy ciemnej to podłapała jakiś inny kolorek bardziej w kierunku lekkiego różo-fioletu ? sama nie wiem , podzielę się z Tobą nie ma sprawy ..
Patuniu zapraszam do cienia , chociaż jak patrzę na Twoje różyce to nie wiem czy bym się nie zamieniła ?
Darusia peonie dały popis , wstawię parę zdjęć do porównania , te półpełne są rewelacyjne sztywne i nie pokładają się mimo wiatru i dość potężnej ulewy nie znam nazw niestety jedną kupowałam u MP a drugą w szkółce pt
piwonia , zawsze mnie to w stan osłupienia wprowadza , byle ogrodnik stara się metkować rośliny a hodowca nie ...
Iwonko mam kilka orlików ale takiego czysto białego nie mój niby biały jakoś zieleniał także zbieraj nasionka może a nóż taki będzie ...
Darusiu - Dede wiem co to mieszkać we własnym domu , ja mieszkałam u babci , teraz w swoim dużym domu ,
u mnie wyszło jak wyszło , dom budowałam z myślą o córce , aby nie musiała tyrać tak jak ja .. ale Ona nie jest zainteresowana .. dla nas dom za duży i chociaż zatyrałam na budowę i wyposażenie samato decydować sama nie mogę ..takie życie ..bloki nie były w moich marzeniach , ale teraz .. coraz częściej o nich myślę , zamknę i wio.. na działkę od kwietnia do listopada ..
Anulko - Ania55tak bym chciała ale ...na działce to domek nie całosezonowy ..a poza tym ..do tanga trzeba dwojga ...
Marysiu mój powojnik to Multi Blu - po przejściach , nawet ruszył trochę , w zeszłym roku miał kilka ładnych kwiatów ale przygniotła go róża , miała być przesadzona w inne miejsce , nawet mam już dla niej pergolę ale nie mogę się doprosić aby ją ustawić w wybranym miejscu ..
Misiu kochana dzięki za troskę .. jak jestem na działce zapominam o wszystkim i jest ok gorzej jak wracam
parę fotek z działki i z przydomowego...


































a w domu- najcudniejsza peonia , pomimo deszczu i wiatru , cudnie stojący i pachnący bukiet


Sarah Bernhardt"-zakwitła 1 wielkim i 2 mniejszym kwiatuchem

i jeszcze powojnikowo i liliowo



za chwilę będą kolejne lilie i liliowce...














  PRZEJDŹ NA FORUM