Rozmowy przy kawie (13)

Marysiu, nie, to jubilatka doceniając matki wysiłki cukiernicze, jednakowoż nie chce sobie obciachu przed koleżankami narobić i zażądała prawdziwego tortu, a nie sputnika losowo upstrzonego masą Basiu ale Ci ta przecudna różyca w górę poszła jak strzała! Wizyta u dentysty zgodnie z przewidywaniami, Flo stanęła na wysokości zadania, Sara nie bardzo...motywacja w postaci nagrody skłoniła ją nawet do otwarcia ust i....zamknięcia na głucho na widok wiertła Pani doktor idzie na macierzyński do nowego roku, więc się smarkatej na razie upiekło, chyba że znajdę innego stomatologa z takim podejściem do dzieci albo takiego, który ma silny uścisk, pozwalający mu docisnąć delikwenta do fotela na tyle skutecznie, żeby mógł czynić swoją powinność

  PRZEJDŹ NA FORUM