Teresko ja też się kilka razy w marketach nacięłam choć w sumie na korzyść Kiedyś kupiłam 2 żółte róże i jak zakwitły to okazało się że są takie
Dame de coeur
I to jedna z moich ulubionych różyczek
A dziś przed zapowiadaną burzą wyszłam na mały rekonesans
Dorothy Perkins
Munstead wood
Princess Alexandra of kent w pełnym rozkwicie
Dick Clark
Barock
Iceberg climbing jest u mnie drugi sezon i też sobie radzi jak widać
Podobnie drugi sezon ma New Dawn
Zakwitła mi też miniaturowa NNka na pniu , zakupiona tej wiosny
Pierwszy kwiatuszek na frezji
I pierwsza truskaweczka
Ogólny widoczek na lewą stronę
|