Rozmowy przy kawie (13)
Już zaczęły się ptasie trele to i ja, z przerwą w spaniu, witam Was podaję dzban kawy z przeróżnymi dodatkami i przedstawiam najnowsze odkrycie archeologiczne. Na hałdzie ziemi, królującej w dużym ogrodzie/łące odkryłam kilka dni temu cudo, które przedstawiam Wam poniżej. Jestem nim zachwycona a w rzeczywistości kolor jest trochę inny bo bardziej przypomina kolor późnych piwonii. Te pąki na drugim planie mają kolor bardziej zbliżony. Zdjęcie zrobione około ósmej wieczór i aparat prosił o lampę błyskową stąd taka jakość. Myślę, że jakiś ptak, których tu jest mnóstwo, przeniósł nasionko. To nie jest pierwszy raz. W ten sam sposób weszłam w posiadanie rudbekii, która zarosłaby wszystko, gdyby jej na to pozwolić. Ale w związku ze znaleziskiem mam do Was pytanie - kiedy mogę przenieść ten piękny okaz na miejsce docelowe i czy jest to roślina wieloletnia?



Marylko jest mi bardzo miło, że niespodzianka sprawiła Ci radość.

Kochani, ostatnio bardzo skurczyła mi się doba. Ciągle z czymś zalegam i brakuje mi czasu na wpisy. Na dodatek nasze forum około 1.00 - 1.30 w nocy przestaje być dostępne. Początkowo łączenie się wydłuża do minuty albo i więcej a po pewnym czasie jest już w ogóle niemożliwe. Pojawia się komunikat, że strona została zresetowana. Dawno temu pytałam Janusza dlaczego tak się dzieje ale nie otrzymałam odpowiedzi - prawdopodobnie przeoczył moje pytanie. Jest mnie mniej na forum i to tylko z powodu braku czasu i nie dzieje się nic złego. Ale za to w moich przedogródkach mnóstwo kwiatów róż, które oglądam głównie zza płotu od strony ulicy bo tam jest południe i kwiaty zwracają się w tamtą stronę. Pozwolicie, że pokażę Wam kilka z nich?











Zakwitła pierwsza lilia.



Miłego dnia. Może jeszcze pośpię.





  PRZEJDŹ NA FORUM