Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)
Ja też dołączam do grona zachwyconych irysami, ale też Twoje róże są niesamowite, a przecież pozostawione prawie same sobie. Ja w tym roku z pewną taką nieśmiałością posadziłam moją pierwszą w życiu, wybrałam Bonicę, bo przeczytałam, że daje radę w suszy i na mrozie.
Podpora wygląda naprawdę ok, może się okaże znakomitym zakupem.
Czekam na info o Klarze, bo też się zastanawiam jak przetrwała w Warszawie.


  PRZEJDŹ NA FORUM