Dwa w jednym, czyli miejska dżungla
Rzutem na taśmę kilka zdjęć z miejskiego, głównie róże, bo po kilku ciepłych dniach rozkwitły praktycznie wszystkie. Mszyce żrą je na potęgę, susza trochę daje się we znaki, ale mimo to wyglądają pięknie.
Niebo pochmurne i zdjęcia wobec tego wyszły nienajlepsze, ale co tam.



















I teraz takie trochę NN-ki a trochę nie, ponieważ mam typy na to, jakie to odmiany, ale ponieważ ostatecznego dowodu na właściwe rozpoznanie brak, więc nie oznaczam.

Tę nazywam Sympathie, ponieważ ją przypomina chyba najbardziej





Tę nazywam Haendel, choć także jest to klasyfikacja niepotwierdzona. Czasem pojawia się jako "podejrzewana o bycie Haendlem" wesoły



A te to kompletne, stuprocentowe NN-ki





Poza różami rozkwitły naparstnice no i jaśminowiec oszalał burzą kwiatów.
Przydałoby się trochę deszczu...



  PRZEJDŹ NA FORUM