Moja wymarzona działeczka
Cały czas mówię ,ze w kamieniołomach pracujemyoczkolol
Mówicie ,ze sporo zrobione? a mnie się ciągle wydaje ,że stoimy w miejscu .
Zastanawiam się ,kiedy wreszcie poleżymy na leżaku nic nie robiąc , narzekając na nuuuudypan zielony
Najbardziej przeszkadzają mi spokojnie pracować ( bo wbrew wszystkiemu lubię tam tyrać) te oślizłe padalce .
No brzydzę się tego i uciekam z wrzaskiem, kiedy tylko stanie mi taki na drodzetaki dziwny a niestety sporo tego jest w tych kamieniach
O taki

------------------------------

Po obiedzie skoczylismy jednak na działke .
Trochę obawiałam sie o roślinki , bo upał przez ostatnie dni był spory , ale dosyć dobrze sobie poradziły ( no może oprócz rodków , bo w przyśpieszonym tempie przekwitły)































i na koniec borówkajęzor



aaa dzisiaj zjedliśmy na działce malutką miseczkę własnych truskawekaniołek , mąż nareszcie zadowolony ,że może cos skubnąć z krzaczka , a nie tylko kwiaty i kwiatypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM