Rozmowy przy kawie (12) |
Grażynko, nie kojarzę nikogo takiego, kojarzę za to z blogów Jolinkowo, ale to chyba nie to samo? Nadal 27 stopni, ale wietrzyk jest i super przyjemnie się zrobiło. R. zrąbał spróchniałą część wierzby nawet, takiej werwy nabrał, dzieci wymoczone w basenie, obżarte lodami i truskawkami chyba za moment padną, a ja pewnie śladem Iwonki zapodam sobie jakiś film. Ania wróciła z kolarstwa ekstremalnego? |