NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Zuziu dzięki za odwiedźinki , Ty u mnie a ja u Ciebie ..hi..hi.. na działce stworzył się już mikroklimat
który im pasuje , z przydomowego któregoś roku przeniosłam jednego Rh niby kwitnienie było ale liście jakieś źle wybarwione ,na działce ma ciemno zielone i jest cudny , jak już ogarnę się z sadzeniem zadoniczkowanych , przyszykuje jeszcze kilka miejsc na Rh , w przydomowym kwitnie Rh Marcel on , zaczyna późno bo z końcem maja ,
dokupię na działkę te później kwitnące aby wydłużyć czas ich kwitnienia aniołekTen czerwoniutki jest prześliczny
w realu jest jeszcze ładniejszy , to Rh - Busuki , miałam kupić 'Francesca' ale nie bardzo mi się podobały jej liście , muszę podejrzeć w innej szkółce , zdecydowałam na tego no i nie żałuję ..


  PRZEJDŹ NA FORUM