Rozmowy przy kawie (12)
A to już rozumiem burze zbliżają się do mnie bo w domu humorki okropne.
A ja w cyrulika zabawiałam się , nie ten zawód mi nie odpowiada... prawie godzinę brodę skrobałam "małemu".
A było on czy ja wygram ...uff i takie zajęcia trzeba przeżyć.

Pati bidula ...aż strach już mnie ogarnia że takie burze wędrują w moją stronę.

A ślimakową kryjówkę odkryłam ...pod młotek poszła .taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM