Rozmowy przy kawie (12)
Jak łypie z oczków brrr
Witam wszystkich w tak piękny , słoneczny dzionek. Kawkę stawiam, trzeba na pobudzenie na ten długi hihi tydzień. Damy radę i jemu , czyż nie?
Bogusiu , ano bawię się takimi zabawkami, tak to mi się układa w życiu lol a w sumie to i to lubię.
Taki najszybszy przykład pokażę , wiem, ściana jest do tynkowania , żeby to jakoś wyglądało , ale ogarnę i to , jak złapię oddech. Tak więc masz tu moje wykonanie schodów i posadzki w piwnicy, szału nie ma , ale schludnie , można ogarnąć , nie przewrócisz się i taki tam pan zielony
wersja przed :
no i wersja po :

Janinko, dziękuję za uznanie zawstydzony , szału nie ma , ale staram się trzymać hihihi. Córcia oprócz oczu i części wiadomych jest kopią tatusia. Nawet charakterek ma skopiowany . Synuś jest mój. Ale fakt, powiem nieskromnie , że te moje dzieci mi się podobają, a ja krytyczna jestem bardzo taki dziwny
Dobra, sprawdzamy jak wchodzą fotki na te 500cóś , jak wejdą , to płotem się pochwalę , co go robiłam ,a teraz mam plan przebudowy poruszony


  PRZEJDŹ NA FORUM