Dwa w jednym, czyli miejska dżungla
Iwonko no niedopatrzenie jakieś! W Belgii chyba są do dostania? Leśne wycieczki to dla mnie relaks i wytchnienie (choć pot się leje bardzo szczęśliwy )
Małgosiu u mnie reszta róż jeszcze w pąkach, ale wyglądają, że kwiatów nie pożałują wesoły Cappuccino - ładna nazwa.
Aniu przyznam się, że bez spojrzenia na ogród to nawet do pracy nie wychodzę wesoły

Teraz cd niebieskiego, ale w wykonaniu bodziszków wesoły







  PRZEJDŹ NA FORUM