Nasze kociaczki
A no właśnie, Zuzia mi przypomniała - pasta! Z moich kotów najbardziej oporny na podawanie leków jest Zygzak, a pastę szamał aż miło, bo ma podobno jakieś dodatki smakowe typu 'zapach zaśmierdniętej ryby przemieszany z bukietem mocno rozłożonej myszy"bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM