Przydomowa hodowla drobiu
Z naszych doświadczeń
Janeczko - mam nadzieję, że spełnią się Twoje życzenia! Od paru dni jedna z kurek dziwnie się zachowuje: od czasu do czasu wydaje to specyficzne gulgotanie, no i chodzi jakby "nadmuchana". Rozpościera szeroko ogon, nadyma się - obserwujemy ja z zaciekawieniem, bo wydaje nam się, że to może zwiastować jakieś wysiadywanie jajeczek! Jeszcze za wcześnie, żeby się cieszyć, ale ważne, że coś się dzieje!

No i niestety, w tygodniu straciliśmy kolejną kurkę, która wyfrunęła z wybiegu i dopadł ją Burek. Po przyjeździe z pracy zakopaliśmy nieboszczkę.
Stadko coraz mniejsze: kogut i 7 kurek to za mało, żeby przetrwać zimę bez kupowania jajek, zwłaszcza, że w zimie zawsze jakieś ubytki w stadku się zdarzają.


  PRZEJDŹ NA FORUM