Wątek niebezpieczny czyli Jurkowe przynudzanie
No to się nie dziwię, że mało u nas bywałeś, skoro tak ogród wylizywałeś wesoły Podpinam się pod pytanie Darii, bo też mam taką wierzbę sadzoną rok temu z patyczka i zastanawiam się, ile przyjdzie czekać, aż urośnie w tak dorodny okaz?


  PRZEJDŹ NA FORUM