Witajcie w mojej bajce :) Latooooo :) |
Witam w niedzielę...deszczową niestety...ale jest jakby cieplej..więc może się już poprawia nam ta pogoda....oby Aniudziękuję za odwiedzinki Bratki są moją miłością na wiosnę...są cudowne, w ubiegłym sezonie niektóre kwitły do listopada : Kasiu..miło mi jak lubisz moje pstryczki....bez obróbek Ja tez je lubię pstrykać, szczególnie rankiem...więc zanosi się ,że ich nie zabraknie Noga już względnie dobrze, po całym tygodniu chodzenia na boku, piecie ,czy palcach....dziś staje już na całej stopie...ciut delikatnie ,ale staję Ja sadzonkę kaliny posadziłam na samym końcu działki, licząc ,że rozrośnie się jak na wsi i będzie świeciła czerwonymi jagodami przez większość sezonu...ano zobaczymy jak jej wyjdzie , na razie ma 2 kwiaty Ela...podoba Ci si eto co i mnie Powiem Ci ,ze hosty nawiozłam pierwszy raz...jak dotąd niczego specjalnego im nie podawałam ...noooo...skakałam tylko koło róż i bylin ...a mimo to rosły niesamowicie, niektóre przyrastają nędznie...jak np Niagara Fall's ,która strasznie lubię...albo Holy Moly....może teraz ruszą...w tym sezonie całą działkę potraktowałam wiosną Yaramila Hydrocomplexem...to nawóz uniwersalny ,poza tym robię gnojówkę z pokrzyw i żywokostu Marysiudziękuję noga już lepiej Hej...nie ma za bardzo wyjscia z tymi fotkami...pada i pada...to są kropelkowe Jeśli chodzi o Josephine, to jest co roku w Auchan, nawet kupowałam dziewczynom z innego forum i wysyłałam , bo u niech nie ma tego sklepu...powinny być właśnie w maju...dawno nie byłam...chyba tam zajrzę, bo mam ochotę dokupić jeszcze jedną,jest cudowna Zazwyczaj bywają z nią jeszcze inne z tej rodzinki np.Cristall Fountaine Ja mam taką kalinę z płaskimi kwiatostanami...od mamuśki,to jakaś taka rodzima kalina, jest wg mnie cudna ,bo cały sezon ozdobna przez te czerwone jagody a to moja sąsiadeczka, Pani Kosowa, mieszka w naszym ogrodzeniu schowana w liściach winobluszczu ...bardzo ja lubię |