Witajcie w mojej bajce :) Latooooo :)

Humorek wywindował....niby nic akurat w mojej sytuacji , która mnie gryzie się nie zmieniło...ale ...uśmieszek przyszedł zupełnie niespodziewanie... Wracając po odprowadzeniu małej do szkoły...zobaczyłam u sąsiada na przeciwko,kredens kuchenny , stół i krzesła wystawione na trawniku.... Myślę sobie...hm...zapytam, może zechce odsprzedać....chyba by tak nie wywalał...na pastwe deszczu ( bo się zanosiło...) Dzwonię...i słyszę....Pani Doroto, chce pani....na prawdę...tam jeszcze są 2 adaptery , wieszak i okrągły stół...jeszcze pani przywiozę dobre winko jak pani to weźmie... Zonk...myślę...nie , to nie dzieje się na prawdę.... Jak przyjechała ekipa robiącą czystki,( bo sąsiad sprzątał działkę , którą sprzedał ) przenieśli mi wszystko na podwórko, jeszcze starą walizkę,cudną wielką bańkę na mleko i dwie balie ))) Wywalili też pół furgonetki drewna na opał Nie mogę w to uwierzyć.... Ja wczoraj oddałam za darmo ma OlX super rowerek dziecięcy...trafił do fajnej rodzinki z 3 ką dzieciaków ...ja wiem ,że to wraca z powrotem...ale tak szybko Jutro wkleję fotki skarbów Kredens ma extra szybki

  PRZEJDŹ NA FORUM