Moja wymarzona działeczka
Dziękuję Wam Kochani za gratulacjejęzor
No cieszymy sie ogromnie
a gdy kiedyś córka z zięciem nam taką nowinę zakomunikuje ,to już nic nam do szczęścia nie będzie potrzebne

Wczoraj troszeczkę przesadziłam z chodzeniem i większość popołudnia musiałam przeleżeć , bo kręgosłup się zbuntował.
Zawsze byłam w ruchu , aktywna i to przymusowe nic nierobienie i leżenie mnie strasznie denerwuje.


Czy ktoś rozpoznaje tę roślinkę ? kupiłam w ubiegłym roku bez nazwy , jako roślinke zadarniającą



Będzie wyżerka , najbardziej eM się cieszy , bo uwielbia skubać owoce na działce ( ja tam wole kwiatki jednaklol)



Tiarele zaczynają swój spektakl



myślałam że nic z tej azali nie będzie ,bo przemarzła, a tu niespodzianka ... zakwitła po 2 latach



i taki babciny kwiatek , zawsze gdy zakwitnie przywołuje na myśl moją Babcię , bo był obowiązkowo w Jej ogródku





  PRZEJDŹ NA FORUM