Zuziu, toż to spuścizna po komunie, trzeba walczyć o swoje łokciami inaczej nie bedzie miejsca w autobusie/skończy się przydział papieru toaletowego Pamiętam jak mnie szokowało w cywilizacji, że ludzie się ustawiają do autobusu w kolejce i jeszcze po wejściu mówią "dzień dobry"....tego ostatniego nawyku nie mogę się pozbyć do dziś i co jakiś czas robię z siebie idiotkę w wielkim mieście kłaniając się motorniczym
cudna pogoda się szykuje, a ja uziemiona przy komputerze Po południu wyjdę z dziećmi i może znowu przegrabię jakieś pół metra kwadratowego |