Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi
Pokazywałam już w wątku kawowym czego dziś dokonaliśmy, ja jako moc sprawcza, R. jako tania siła roboczabardzo szczęśliwy Dokładniejsza fotorelacja wkrótce, tymczasem, żeby sobie nie narobić zaległości, a także żeby podlizać się Basi, którą odwiedzamy już za tydzień, wpis całości dedykowany jejaniołek

Na początek stół od spodu - wygląda tak:



A na drugą nogę bodziszki....bezimienne, choć odmianowe, jedynie Springtime i Sambor udało mi się, właśnie dzięki Basi zidentyfikować. W tym roku powinny dać czadu z kwitnieniem:













I trochę kolorów:











  PRZEJDŹ NA FORUM