Witajcie w mojej bajce :) Latooooo :)
ech, gdybym nie była tak wściekle leniwa, to bym też o tej szóstej szła w ogród, zamiast reanimować się przy komputerze..no ale jestem leniwa, więc pozostaje patrzenie na cudze zdjęcia wesoły Inspirujące zresztą bardzo, parę dni temu widziałam u Ciebie serduszkę i dziś taka sama łypała do mnie ze stoiska starszej pani na bazarku...no nie było rady, trzeba było wziąć bardzo szczęśliwy

Co do zakupów u Mariusza, to mi się zdaje, że on te wysyłki prywatne robi uprzejmościowo, bo tak naprawdę zbyt ma chyba bardziej hurtowy - byłam na miejscu, widziałam ile tam jest roboty i jak mało ludzi do tego, więc się nie dziwię, że mu pojedyncze przesyłki umykają...co nie zmienia faktu, że dla odbiorcy jest to wkurzające neutralny


  PRZEJDŹ NA FORUM