Rozmowy przy kawie (12) |
Wpadłam poczytać Dziękuję wszystkim za dobre słowo ! Dzień bardzo udany i owocny Młody w kościele miał znów próbną komunię , dziś nawet z przyjęciem Eucharystii . Po późnym śniadaniu , stwierdziłam że skoro wszystko mam zrobione to grzebnę w ziemi bo na chwasty ostatnio czasu brakowało .Ku mojej uciesze dziewczyny też poprosiły o rękawiczki i pielenie poszło migiem Teść skosił trawę . Więc jak przystało na koło gospodyń wiejskich - jak to się szumnie nazwałyśmy ,wszystkie zakasałyśmy rękawy do lepienia pierogów Chętnych na nie było sporo bo aż 14 głodnych sztuk luda , ale jeszcze kilka zostało w zapasie - ufff . Następnie przyjechała córka i zrobiła mi pazurki . Dawno tak gwarno w tym domu nie było Ale widzę ,że u Was też się dzieje Kasiu wierzę ,że Twój synek szybko wyzdrowieje i Twoje łzy przemienią się w łzy szczęścia . Bardzo Wam tego życzę ! Trzymaj się ! |