Rozmowy przy kawie (11)
Witam niedzielnie i przychodzę z kawusią, nie śpię od 3 w nocy, bo mężuś budzik sobie nastawił, bo walka boksowa miała się o tej zacząć, ale dopiero teraz się zaczyna diabeł co to za sport, jak jeden drugiego po mordzie bijezakręcony ... wczoraj ślicznie było, ale rano nie zapowiadało takiego fajnego popołudnia i dużo w ogrodzie zostało zrobione, że aż jestem dumna aniołek fajnie jest się tak natyrać oj fajnieoczko

Pati odsypia po imprezie wczorajszej, albo już też kawusię pije, bo na wycieczkę się wybiera z dziećmi, ale pogoda się zapowiada na normalną hihi to pewnie wyskok do cywilizacji się Wam uda, a ja jadę dzisiaj do dwóch koleżanek w odwiedzinybardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM