Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi
A ja spóźniona - ale też mi się oczy mokre zrobiły.

Pat, dobrze że wreszcie mogłaś to z siebie wyrzucić. Dobrze, że wszystko tak cudownie się ułożyło.

Ciesze się z Waszego cudu, życzę Sarulkowi, żeby zawsze była taka uśmiechnięta - a pokona wszelkie przeciwności losu!



  PRZEJDŹ NA FORUM