Ogródek Jagusi 2015
Dziękuję wszystkim za dobre słowa. Znaczna większość pochwał należy się oczywiście babci. To ona "dłubie" w ogrodzie od rana do wieczora. Jednak jest to dla niej całe życie i przyznam, że na przedwiośniu staje się całkiem nieznośna, bo nie może się doczekać tej, wydawałoby się, ciężkiej pracy. Babcia ma 87 lat ale po ogrodzie biega jak nastolatka wesoły
Rok 2015 przebiega pod znakiem olbrzymich zmian w naszym małym ogrodzie. Przede wszystkim, część ogrodu przed domem powoli staje się ogrodem roślin ozdobnych. Jeszcze w 2011 pas dalii odznaczał wyraźnie granicę między częścią warzywną:



W tej chwili jedynie mały prostokącik cebuli opowiada “...jak to drzewiej bywało…” A wszystko to dzięki wyprawie do szkółki braci Dębskich. Babcia poszalała: 5 nowych hortensji bukietowych, bez czarny, pieris, pieciornik i wiele wiele innych, małych bylinek:



Na zdjęciu niewiele jeszcze widać. Roślinki dopiero co posadzone ale z każdym dniem będzie się wszystko rozrastać.


  PRZEJDŹ NA FORUM