Rozmowy przy kawie (11)
jeju, jakiego mam nieprawdopodobnego leniazawstydzony Muszę tłumaczenie drobne wykonać i grzebię się nieludzko...muszę siostrę odebrać z Bolesławca za parę godzin, a nawet ubrać się jeszcze nie zdołałam...nic to, najwyżej w piżamie pojadęlol Dzieci oblane wodą aż do majtek poczuły się w pełni usatysfakcjonowane, zwłaszcza, że w zamian zrobiły to samo rodzicom i babcibardzo szczęśliwy

na temat pogody się nie wypowiadam, kwietniowy dzień bez śnieżycy dniem straconym, ale wczoraj pani Popielarska obiecywała w TVN,że w piątek ma być 20 stopni...lepiej niech się nie mylidiabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM