Rozmowy przy kawie (11)
O pogodzie pisać mi się już nie chce, masakra przedświąteczna - znowu...płacze

Zazdroszczę Małgosi, że nie ma wrodzonego apetytu na słodycze, jakkolwiek ciężko mi sobie wyobrazić, jak można nie lubić czekolady. zdziwiony


  PRZEJDŹ NA FORUM