Rozmowy przy kawie (11)
Witam się słabo wyspana, bo dopóki wiatr nieco nie przycichł, a było to gdzieś koło 2, to spałam na pół gwizdka budząc się przy każdym podmuchuzawstydzony Ale te drzewa wokoło tak przyginało i się bałam, że w końcu któreś się złamie...dziś u nas też po południu ma wiać, a na razie po prostu sypie śniegdiabeł

Zmykam, bo w robocie się worek ze zleceniami rozsypał...to chwilowe pewno, ale sobie na krzewy i włóczki pozarabiam aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM