Moja wymarzona działeczka |
Widzę ,że floksy się podobają , Elu, Kasiu , Aniu , Basiu dziękuję w ich imieniu. Odkąd pamiętam w rodzinnym ogródku zawsze były , różne kolory ( zresztą w każdym ogródku one królowały), traktowałam je jak chwasty , takie nic szczególnego . Dopiero teraz zobaczyłam ich piekno. Jeżeli ktoś chętny to mogę się podzielić ( jedynie ten ostatni skąpo rośnie , wiec nie za bardzo jest co dzielić) Misiu nie ma za co przepraszać , zdaje sobie sprawę ,że w przelocie wpadasz na forum i ogarniasz szybciutko wszystko Z tymi Twoimi zawilcami to jakaś dziwna sprawa , mi się wydaje ,że masz inną odmianę niż te zwykłe leśne Nie masz przypadkiem takich? , bo te u mnie dopiero kiełkują , a kwitną dopiero w maju Aniu a wiesz ,ze chyba znalazłaś odpowiednie miejsce dla magnolii obok ławeczki rośnie stareńka brzoskwinia , która ma kiepskie owoce i strasznie kruche gałęzie , ale sie ostała , bo robi za podporę dla powojnika Jak tylko namówię eMa na wykarczowanie jej , to będę mogła posadzić magnolię Wczoraj spędziłam prawie cały dzień na działce , pogoda w kratkę , ale zbliżają się święta , wędzonki się domowe zachciało więc nie ma zmiłuj Na szczęście jakoś się z tym uporaliśmy gdy nie padało udało mi się przyciąć wszystkie moje różyczki, dużo ich nie ma więc poszło szybko i porobić kilka zdjęć za chwile , za moment będą cieszyć oko zimowity wyszły i stoją na baczność tulipany coraz większe miodunka i niepozorne , a jednak urocze stokrotki i moje kulki a te ukorzenione jesienią maluchy czekają w kolejce do fryzjera nie wszystko jest takie jak być powinno gdybym dorwała tego sikawkowego to..... |