Rozmowy przy kawie (11)
Witajcie, u nas niestety też pada to paskudztwo, a w nocy tak wiało, że pies ponad 12 godzin z domu nie wychodził, nie lubi jak wieje.

Co do świąt to polecam z ciast ten leśny mech - na górę jakieś jajeczka w złotku albo inne zajączki.
Ja robię jeszcze jako mazurek taki miodownik z masą grysikową z olejkiem migdałowym (masa robi się taka marcepanowa).

Wczoraj robiliśmy zajączki z masy marcepanowej - mleko w proszku, cukier puder, jajka, olejek migdałowy, jak znajdę zdjęcia z ubiegłego roku to wstawię.
Miłego dnia!


  PRZEJDŹ NA FORUM