Rozmowy przy kawie (11) |
No i zaspałam![]() ![]() Aniu budleję się co roku tnie nisko i kwitnie na tegorocznych pędach, więc nie ma znaczenia, że teraz jest mała. Margolciu cudne zasłonki, ale musiałaś się nieźle namęczyć przy szyciu. Raz jeden woal szyłam - welon na ślub najmłodszej siostry - i wyszło tak, że powinna była od razu ze ślubu zrezygnować, ale nie odczytała właściwie przesłania i teraz ma problem z rozwodem ![]() biorę kawę od Ani, bo wygladam zupełnie jak ten Garfield i idę się budzić, choć w zasadzie teraz to już mogę wracać z powrotem spać ![]() |