Moja działka
No moje pierwsza rosła na tzw. wygwizdowie wesoły Kolejna już miała lepiej, ale dopiero ta osłonięta jest przez mój dom od zachodnich, zimnych powiewów. A i dom sąsiada pomaga bardzo szczęśliwy Zaciszne miejsce na magnolię jest ważne, szczególnie jak sadzi się małe drzewko, a zważywszy, że wszystko co posadziłam sama kupiłam, przywiozłam i wkopałam to innych nie sadziłam. Ale za wiele roślin do okrywania nie można mieć, bo człowiek biega okrywa, a potem starczy jedna majowa noc...


  PRZEJDŹ NA FORUM