Rozmowy przy kawie (10)
Mimo pogody grzecznie nieco wybiegałam Okamiego, a następnie ambitnie poszłam na nogach do sklepu. Blisko nie jest, ale czas by poprawić nieco kondycję. Obiad ogarniam - będzie zupa krem porowo-ziemmniaczana (bossszzz jak już pięknie pachnie), a na drugie schabowe panierowane z jednej strony, a z pomidorem i oregano zapiekane z serem z drugiej. Do tego ziemniaczki i mieszanka jarzyn - brokuł, kalafior, marchewka gotowane na parze. A chwilowo ja się kompostuje, Okuś śpi, a Aga zawzięcie robi jakieś obliczenia do sprawozdania z laboratorium z fizyki bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM