Moja namiastka ogródeczka
Gabi ogród da sobie radę sam. A że trochę zarośnie? No cóż, nic mu się nie stanie. Wrócisz i powoli doprowadzisz go do porządku. Ważniejsza jest opieka nad bratem. Może uda Ci się załatwić kogoś do podlewania bo tylko z tym możesz mieć problem.
Trzymam kciuki za udane leczenie brata. Szczęśliwych lotów będę Ci życzyć przed podróżą.


  PRZEJDŹ NA FORUM