Rozmowy przy kawie (10)
Bogusiu, nie przewidzimy, co nas czeka na starość, niekoniecznie musi być tak trudna jak u Jo i jak widać, zawsze się znajdzie pomocna dłoń, często z najmniej spodziewanej strony, bo czyż Jo się spodziewał, że na starość będą mu towarzyszyć ex-zięć i Bogusia?aniołek Natomiast generalnie bez względu na to, jaka będzie starość, ganiać za majątkiem nie warto, bo jak człowiek przebywa już we własnym świecie otumaniony lekami, to jestem pewna, ze nie myśli o tym, jaki samochód miał, tylko jakich fajnych ludzi poznał, jak fajnie było wychowywać dzieci i takie tam....

Sarulek padł po kąpieli, więc mamy nockę gwarantowaną...nic to, będzie czas na wymyślenie życzeń dla mojej lada chwila pełnoletniej siostrzenicy...nie mogę wyjść z szoku, że ten słodki dzidziuś, którego chwilę temu do chrztu niosłam, teraz ma 180 cm wzrostu, pracę i jakiegoś faceta u bokudiabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM