| Rozmowy przy kawie (10) |
| Witajcie, u nas dzisiaj też ponury dzionek się rozpoczął. Wczoraj zainspirowana Waszą pracowitością poleciałam na ogródek w resztkach słońca (17:30) ale parę suchych badyli udało się powycinać. Mam nadzieję, że weekend będzie sprzyjał pogodowo i podgonię prace. A i jeszcze się pochwalę, że wczoraj okazało się, że moja córcia (3 klasa gimnazjum) została laureatem konkursu przedmiotowego z j. polskiego - najwyższa liczba punktów, zwolnienie z j. polskiego na egzaminie gimnazjalnym i wolny wstęp do każdego liceum w województwie (podobno). Tak więc mieliśmy co świętować wieczorkiem. Zuziu fajna relacja, mój M kiedyś pracował w PKP Intercity i miał jeździć tymi cudami. Życie pisze jednak swoje scenariusze i teraz robi coś innego. |