Róże z mojej tabelki :)
Małgosiu, dziękuję Ci za ten wątek. Wczoraj doczytałam o Astrid Lindgren, którą u mnie rozpoznałaś - chyba będziesz matką chrzestną. Twoja jest śliczna, a teraz dzięki opisowi wiem jak ciąć u siebie i się nią zajmować.


  PRZEJDŹ NA FORUM