Tniemy!
Elu, kulkowanie to inaczej wyginanie różanych pędów w łuk. Spójrz na zdjęcie, które wstawiłam kilka postów wyżej, tam zobaczysz zakulkowanego Mrs, John Lainga. Ta róża w pionie ma ponad 2 m. Powyginałam jej pędy i przypięłam za pomocą sznureczków i szpilek do linii kroplującej do podłoża. Takie pędy można też mocować do innych pędów lub podpórek. Takie róże chętniej kwitną i to na całej długości pędów.

Temat o kulkowaniu róż i efektach jest na Forum Oaza. Warto go przejrzeć w całości. Można dostać zawrotu głowy patrząc na te oszałamiające kwitnienia. Dowiesz się ciekawych rzeczy na temat właściwego prowadzenia róż.

http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/37-roze/122388-kulkowanie-roz-odmiany-przyklady-wlasne-doswiadczenia


  PRZEJDŹ NA FORUM