Ogrodowe marzenia Malioli :)
To taka szkolna metoda z tym wywoływaniem ale najważniejsze, że skuteczna. Dziękuję za tak szybki odzew.
Widzę, że Młody jeździ bez kijków. Mój wnuk zarzucił kijki już chyba w wieku 4 lat bo mu przeszkadzały i do dzisiaj obywa się bez nich. Młody radzi sobie już na stoku czy dopiero się uczy. Uznałam, że dedykujesz mi fotkę Młodego ale została ona zrobiona z dużej odległości i praktycznie nie widzę mojego ulubieńca. Proszę o powtórkę. Piękną zimę pokazałaś a stok wygląda na dobrze przygotowany i nie jest zbyt trudny co jest ważne, gdy jeździ się z dzieckiem. A Mama ho!ho! Tak samo piękna jak zima za plecami. I jaki sympatyczny uśmiech.

Popatrz dopiero byłaś w prawdziwej zimie a tu taka wiosna - przepiękne krokusy i jakie ilości. Jak mocno cieszą te pierwsze kwiaty. Ciemiernik lada moment zakwitnie. Lubię ten kolor.


  PRZEJDŹ NA FORUM