Na diecie rozdzielnej
Naczytałam się Was i się głodna zrobiłam pan zielony
Przydałaby mi się taka dieta nie tyle dla odchudzania, choć spodnie ciasne się zrobiły, ale bardziej po to by uspokoić żołądek. Ostatnio różne dziwne rzeczy mi wyprawia i powinnam jeść lżej. Na pewno powinnam też zrezygnować z herbaty i cytrusów, bo po nich mi się w brzuchu przewraca...

Podziwiam Cię Małgosiu, że tak dzielnie się trzymasz, ale sama zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać. Tym bardziej, że chłop mój chudy jak patyk i muszę w niego wciskać jedzenie. No a jak mu wciskam to nie umiem na to jedzenie patrzeć obojętnie taki dziwny
Poza tym jak tu robić zakupy?? Osobno dla niego osobno dla siebie?? Czy Ty włączyłaś mężusia w dietę?

No i jeszcze jedno - 4h między posiłkami? To chyba niewykonalne dla mnie zakręcony


  PRZEJDŹ NA FORUM