Rozmowy przy kawie (10)
W drodze do placówki młodego spotkaliśmy koleżankę Czesława, czyli uciekinierkę bardzo szczęśliwy Nie wiem co to za rasa ,ale była piękna ,czarna bardzo szczęśliwy Niestety przestraszyła młodego , który w panice przed pogryzieniem zaczął biegać po ulicy - oczywiście młoda suka za nim bo to fajna zabawa. Do domu wracałam w asyście lol nawet Czesław tak przy nodze nie chodzi jak ona lol Przed drzwiami stałam z 5 min bo koniecznie chciała wejść ,a za nimi przecież kolega czeka - dopiero miałabym sajgon zdziwiony Dobrze ,że właściciel szybko się zjawił bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM