Rozmowy przy kawie (10)
Oczywiście z radości, że idę do pracy nie mogłam zasnąć diabeł
Za oknem wieje i tak na moje góralskie oko szykuje się jakaś zmiana w pogodzie. A szkoda, bo nie było źle...
Dziś mam jakieś debilne szkolenie. Nic takie nie dają, za to góra chwali się potem, ze przecież mieliśmy szkolenie zmieszany Więc o co chodzi... Byle do środy (to taki plan minimum bardzo szczęśliwy) Życzę Wam miłego dnia bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM