Rozmowy przy kawie (10)
Wkurzyłam się na naszą pocztę, bo od jakiegoś czasu dziwi mnie, że płacę ciut więcej niż sobie w cenniku na stronie sprawdzam. Polecone z nasionkami wysyłał R. przyniósł kwitki a tam wyższa kwota niż liczyłam... myślałam, że więcej zaważyły i trudno, ale dziś wysyłałam chustę do Iwonki patrzę a pani mi z automatu priorytet liczy...pytam czemu, to burknęła, że trzeba mówić że zwykły. W domu sprawdziłam i nasiona też mi wszystkie priorytetem wysłały (na kwitku nie zaznaczając, że priorytet)...co to za nowa metoda?! Zawsze dodatkowe opcje się zaznaczało, a z automatu to listy były zwykłe...niby pieniądz nie duży, ale naciągactwo mnie wkurzadiabeł

A potem w całym mieście nie mogłam znaleźć miejsca parkingowego, w Biedronce nie mieli hummusu a zupa była za słona bardzo szczęśliwy

Wysapałam się, R. ochrzaniłam (bo nie mam tak łagodnego charakteru jak Zuzia do dużych dzieci taki dziwny ) idę sobie krople nasercowe walnąć, bo to od ciśnienia pewno podkurzona chodzę, i od razu mogę dolewkę kawy okołopołudniowej przynieść aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM