Rozmowy przy kawie (10)
Witam aniołek
Za oknem szaroburo , ale przynajmniej już nie pada,
U mamy udało nam się wykonać plan w 80 %, niestety deszcz ze śniegiem pokrzyżował nam trochę robotę.
Tak pięknej wiosny jak pokazała Janeczka długo jeszcze muszę oczekiwać, a u mamy to już w ogóle wszystko opóźnione ( Janeczko dziękuję w imieniu mamy za pozdrowieniaaniołek)
Jaśminowiec podziwiałam już wcześniej , nawet pamiętam ,że dopytywałam o niego.

Wszystkim niedomagającym życzę dużo zdrówka.

Zuziu, ale masz kochającego i romantycznego eMa wesoły , daruj mu to błotko w korytarzuwesoły
Aniupiszesz ,ze jesteś już grzeczna mężatka , bosze ja od kilkunastu lat nie noszę obrączki , bo właśnie za ciasna i ciągle zapominam o niej
Chyba będę musiała się na nowo do niej przyzwyczaićpan zielony

O jakich kaloszkach tak dyskutujecie?
Na działce mam zwyczajne , średniej długości i te są bardzo wygodne , za to kupione takie do kostki leżą mało używane , bo strasznie niewygodne
Myslałam ,ż edzisiaj skoczymy na działkę , ale chmurzy się znowu i chyba nici z tego bedą smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM