NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Dario też się przywiązuję do zwierząt ,obiecałam że już nigdy nigdy więcej nie będę miała żadnego zwirzaczka po Barusiu , minął rok i trochę kiedy na mojej drodze stanęła cudna Amelka - A--od Andrzej-mąż---M--Magdalena --córka
E---Elka---czyli ja i wyszła mi Amelka pan zielonymały słodki zbój ,dzisiaj mam kłopoty z Fotosikiem (1 raz odkont
pamiętam jak już będzie działał wyślę jej zdjęcia jaka była słodka kruszynka ,nie chciałam żeby ganiała gdzięś bezpańsko i kupiłam ją pod sklepem za całe 2 zł (chcieli 1 zł)
pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM