Rozmowy przy kawie (10)
Dzień dobry! W nocy popadało, teraz tylko szare niebo zostało.
Wczoraj w Rosaplant zgarnęłam Yellow Dagmar Hastrup, Veilchenblau (jak zmarznie to trudno, 9zł odżałuję)i Jenny Duval.Wszystko na wiochę, rzecz jasna.
Wieczorem jakby mi ktoś zasilanie odciął: padłam o 20.00 przed TV i obudziłam się ok. 5.00 rano.
Aniu w temacie facetów to ja na W. nie narzekam generalnie, ale jak patrzę na kolegów z pracy, to mam wrażenie,że ja mam więcej testosteronu niż oni wszyscy razem wzięci...
Łykam herbatkę i do roboty.


  PRZEJDŹ NA FORUM