Rozmowy przy kawie (10) |
Jak już tak się chwalicie kaloszkami to i ja się pochwalę http://archiwum.allegro.pl/oferta/american-club-krotkie-kalosze-damskie-nowosc-39-i4241923233.html Kupiłam je ubiegłego lata w Słupsku Są nieziemsko wygodne i łatwo się zakłada gdyż nie są ciasne u góry. Miałam kiedyś podobne, ale na samej górze się nie rozszerzały i mimo tej gumy z boku ciężko się je zakładało. Te są boskie i zupełnie płaskie co dla dryblasów ważne Tak wygodnych kaloszków nigdy jeszcze nie posiadałam. Kilka dni temu natomiast kupiłam sobie 2 sekatory, bo na moje złomy byłam już z lekka wkurzona. W ubiegłym roku kupiłam rozsuwany do gałęzi, ale mimo ceny przyzwoitej okazał się bublem i na dodatek jest ciężki. Korzystam z niego teraz tylko do grubszych gałęzi. Ten który teraz kupiłam do gałęzi jest fajny i dość lekki, jednak taki sprzęt trzeba wziąć do ręki, a nie kupować w necie. Drugi to mały damski fiskarsik O taki http://www.fiskars.pl/Ogrod/Produkty/Galazki-i-pedy/Sekatory-jednoreczne/111440-Sekator-nozycowy-Fingerloop Stary był niezbyt wygodny, bo ledwo go obejmowałam dłonią. hmmmm nie wiem czemu odnośniki nie wkleiły się jako linki Teraz lepiej? Sweety |